Fasolka szparagowa z zasmażką z mąki żytnio-razowej plus podduszone pomidory z kukurydzą i szczypiorkiem. Kolbę ugotowałam w rosole. Dzięki niej rosół przybrał fantastyczną barwę i mega słodki smak. Wrzuciłam kukurydzę razem z tymi włosami i kilkoma liśćmi. Nawet nie wiemy co odrzucamy. Wywar ze znamion kukurydzy cudownie oczyszcza nerki, pęcherz moczowy. Tak więc świetny jest dla osób, które zmagają się z zapaleniem pęcherza moczowego no i ogólnie oczyszcza cały organizm. Tak więc mój rosół był oczyszczająco-wzmacniający. Tak to można żyć! Więc do mojejego obiadu wypiłam jeszcze troszkę rosołku.
Kogiel mogiel z miodem i kilka orzechów
Kolacja:
Nic
A było bardzo owocowo :-) Zjadłam duszone nektarynki, duszone jabłka i odrobinę moich konfitur z czarnej porzeczki z przed 3 lat. Jak widać zrobione bez cukru i innego słodzika się trzymają. Niech wypadnie Tobie z głowy, że konfitury na zimę muszą być robione cukrem! Myślisz, ze tak zdrowo jesz, bo domowo ale słuchaj jak będziesz używać cukru, to będziesz blokować wchłanianie drogocenyych składników z pokarmu. Owoce są słodkie same w sobie, nie potzrebują dosładzania!
Orpócz podduszonych owoców, zjadłam też troszkę mojej owsianki
Odrobinę sałatki z wczoraj czyli kukurydza, duszony szczypiorek i podduszony pomidor
Zupa brokułowa plus dwa jajka na miękko, plus mój pasztecik jagnięco-wołowy (zrobiłam z mięsa porosołowego), plus jeszcze dodatkowo osobno brokuł
Kolacja
Nic. Zjadłam na obiad tonę i mnie trzymało. Wypiłam jedynie herbatkę z kurkumy, lukrecji i imiru. Oh jak łagodnie w brzuszku :-)
Dzień przywitałam herbatką z dzikiej róży i imbiru. Podjadłam sałatkę z kukurydzy, duszonego szczypiorku, ogórka kiszonego. Jest jesień-sezon na kukyrydzę, więc korzystam.
Śniadanie II:
Orzechy, rodzynki
Placki ziemniaczane i gęsta zupa warzywana z brokuła
Kolacja:
Nic. Jedynie herbata z tymianku, lukrecji i imbiru
Moja bułeczka z mąki żytnio-razowj bez drożdży: tylko mąka i woda i wrzuciłam kilka rodzynek więc co? Więc powstała mi słodka bułeczka :-) Do tego zjadłam duszone jabłka z nektarynką. Aha. Do picia wybrałam kawę zbożową, którą gotowałam z cynamonem i imbirem
Zupa marchwianka, dwa jajka na miękko i pasta orzechowa do picia. Skład pasty: namoczone orzechy laskowe, cebula, kozieradka, trochę masła, imbiru, soli. Orzechy gototwałam z przyprawami 10 min., a 5 min. przed końcem gotowania wrzuciłam pokrojoną cebule i wszystko zblendowałam. Pyszne i nie ociążające brzucha, bo namoczone i gotowane orzechy są milion razy strawniejsze.
Placki ziemniaczane i placuszki z orzechłów laskowych na wytrawnie. Jak placki ziemniaczane to tylko z cebulą. Placuszki z orzecha też były zrobione z cebulą.
Placuszki z orzechów laskowych i kilka rodzynek
Nic tylko herbata ziołowa
Odrobina buraczków z cebulą i odrobinka kiślu z gruszki. Wszystko ciepłe!
To samo lecz w wiekszej ilośći oraz duszona marchewka z zielonym groszkiem i cebulą oraz kilka orzechów laskowych
Gęsta zblendowana zupa z ziemniaka i cebuli i 3 jajka na miękko i ogórek kiszony w łapkę
Owsianka orzechowa
Nic
Dziś nadal temperatura 27 C. To niesamowite wszak to końcówka września! Mi to pasuje! A Wam?
-Dzień przywitałam herbatką z maliny, pokrzywy i imbiru.
-Kisel truskawkowy z imbirem. Wykorzystałam moje truskawki, które robiłam latem. Tak więc robota na 3 minuty.
Sałatka na ciepło z marchewki, cebuli i ogórka kiszonego plus mój pasztet z mięska porosołowego
Powyższa sałatka plus udusiłam do niej pomidory z czosnkiem i przyprawami, do tego krokiet z mąki kukurydzianej z mięskiem w środku.
Kisiel truskawkowy z rana
Kolacja:
Nic tylko herbata ziołowa
Duszone jabłka, plus prażone orzechy
Biszkopt i kisiel z gruszki
Gęsta zupa z cebuli i ziemniaka, duszony zielony groszek, ogórek kiszony i trzy jajka na miękko
Kawa zbożowa i moje ciasteczko czekoladowe z płatków owsianych
Ale chodzi za mną wątróbka...Mmmm. W przyszłym tygodniu zrobię z duszoną cebulką i posypię zielona pietruszką. I jeszcze chodzi za ną rosół z gęsi.
A teraz mam dla Ciebie NIESPODZIANKĘ nad którą pracowałam kilka lat!
Jak już zdążyłaś/zdążyłeś zobaczyć, mądre gotowanie od 2012 roku stało się moim nawykiem. Na początku była to potrzeba odzyskania zdrowia a teraz chęć jego podtrzymania, aby w pełni cieszyć się życiem i mieć bystry i niezmącony umysł (zamulony od konserwantów inaczej odbiera rzeczywostość). To bardzo istotne wyrobić sobie taką umiejętność. To naprawdę ułatwia życie. Dlatego przygotowałam dla Ciebie coś naprawdę EXTRA.
Jeśli chcesz na stałe wprowadzić i u siebie nawyk mądrego, domowego gotowania bez chemii, konserwantów, już bez przesiadywania godzinami w sklepie i czytania tych etykiet i zamiast tego zróbić porządne, proste jedzonko w domu, zaoszędzajac przy tym wbrew pozorom czas, energię a zyskując zdrowie to koniecznie ZAPISZ SIĘ na mój kurs internetowy "MAESTRO w 8 tygodni". Przez te 8 tygodni poznasz tajniki mądrej kuchni, przekażę Ci taką wiedzę i rozwiązania, których nie znajdziesz nigdzie. Poprowadzę Ciebie przez cały porces "bezboleśnie" ukazując Ci najlepsze rozwiązania strategiczne na organizację w kuchni. Ten kurs stawia na DZIAŁANIE a nie gadanie. Zobacz ile książek przezczytałaś, ile godzin spędziłaś na internecie a Ty wciąż nie wiesz jak się za to zabrać. Dlatego ja postanowiłam wszystko opakować w mój kurs MAESTRO w 8 tygodni. Stań się Maestro swojego życia i zmień swoją kuchnię i siebie raz na zawsze. Poznaj nowe smaki, nowe zapachy, poznaj siebie i doceń siebie. Ten porgram będzie Ci towarzyszył już do końca Twojego życia i tego Ci już nikt nie odbierze. Dlatego niezwłocznie już TERAZ zapisz się na mój kurs. Napisz do mnie wiadomość o haśle MAESTRO na e-mail:
wytrwalablog@yahoo.fr
NIE CZEKAJ, bo nigdy się NIE DOCZEKASZ. Wiedz, że jedyną sprawczą osobą jesteś TY SAM! Bo NIKT o CIEBIE nie zadba, jak TY o SIEBIE SAM, a ja Ci w tym pomogę.
Czekam na Twoją wiadomość!
Pa!
Izabela Lisek
Trenerka mądrego odżywiania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz