Jest impreza! Ooooo…jest impreza :-) No właśnie. Impreza! I to nie byle jaka! Andrzejki. Hm…i co tu zrobić, aby się najeść i aby do tego było bez konserwantów, mąki pszennej, cukru i mleka oraz sezonowo i krajowo? Masakra, co? Słuchaj nie taki diabeł straszny jak go malują! Spokojnie, na wszystko jest rozwiązanie :-) Moja propozycja: sałatka, wędlinka, KIELONEK i rosołek.
Zacznę tak z "grubej rury" :-). Jeśli masz zamiar coś tam sobie „łyknąć” to musisz porządnie zjeść. To nie ma być sałata z pomidorkiem. O nie! :-) Najlepiej coś ciepłego. Możesz zjeść porządny rosół, który będzie również niezastąpiony na drugi dzień w leczeniu kaca. Dobrze zaserwować porządne mięsko z sosem warzywnym lub warzywami. Potem jakieś lekkie przekąski, sałatki i deser.
Zapraszam na przepisy. Mam nadzieję, że wybierzesz coś dla siebie :-)