Poniedziałek
śniadanie I: 9:00
Zupa pomidorowa na rosole z jajkiem i chrupaczek z mąki kukurydzianej i chili. I o dziwo!!! Surówka z marchewki z musztardą i chrzanem. Podgrzałam na patelni bo mimo wszystko potrawy muszą być ciepłe. U mnie ciepłe inaczej "pracują" w brzuszku. Milion razy lepiej. Ale szok!!! Chce mi się surówki! No dobra-chcesz organiźmie to Ci dam. Współpracujemy przecież, co nie :-) . Ale jestem święcie przekonana, że niedługo ureguluje sobie ten surówkowy wyskok i poprosi o rosół :-)
śniadanie II
Kawa zbożowa z odrobiną kawy czarnej gotowana w towarzystwie korzennych przypraw. Taka kawa ogrzewa narządy. No tak po surówce, która bardzo wychładza, organizm chce się ogrzać prawiłowo zrobiona kawą.
obiad 14:30
Kotleciki z mięska porosołowego ze szczypiorkiem, cebulką, zielona pietruszką, koperkiem plus duszone buraczki plus duszony szpinak z czosnkiem. Po obiedzie było duszone jabłko
podwieczorek 16:30
batonik z orzechów ziemnych: orzechy, miód, naturalne kakao-podgrzane na patelni. Po ostudzeniu powstaje snikers ;-) i chrupaczek z mąki kukurydzianej z rana
kolacja 19:00
kotlecik z obiadu, duszona marchewka, keczup
Kotleciki z mięska porosołowego ze szczypiorkiem, cebulką, zielona pietruszką, koperkiem plus duszone buraczki plus duszony szpinak z czosnkiem. Po obiedzie było duszone jabłko
podwieczorek 16:30
batonik z orzechów ziemnych: orzechy, miód, naturalne kakao-podgrzane na patelni. Po ostudzeniu powstaje snikers ;-) i chrupaczek z mąki kukurydzianej z rana
kolacja 19:00
kotlecik z obiadu, duszona marchewka, keczup
Wtorek
śniadanie I 9:00:
Podduszony na pół chrupko por z jabłkiem plus przyprawy ( w zasadzie jabłka to były same skórki i pestki bo na miąższ nie miałam za barzdo ochoty. Chciało mi się samego błonnika. Potem był na półchrupko ciepły seler podlany sokiem z kiszonych ogórków. Potem była zupa jarzynowa z zielonym groszkiem ugotowana na mięsie wołowym z kością. Do tego były ciepłe parówki podgzrane z chili. Byłam głodna jak smok. Wiem, za dużo na raz hm....Czasami tak bywa :-)
śniadanie I 9:00:
Podduszony na pół chrupko por z jabłkiem plus przyprawy ( w zasadzie jabłka to były same skórki i pestki bo na miąższ nie miałam za barzdo ochoty. Chciało mi się samego błonnika. Potem był na półchrupko ciepły seler podlany sokiem z kiszonych ogórków. Potem była zupa jarzynowa z zielonym groszkiem ugotowana na mięsie wołowym z kością. Do tego były ciepłe parówki podgzrane z chili. Byłam głodna jak smok. Wiem, za dużo na raz hm....Czasami tak bywa :-)
obiad
Nic. Zrozumiałe.
podwieczorek 17:00
Duszone jabłka zmiksowane z owsianka z bloga
kolacja 19:00
Kartoflanka na rosole
Kartoflanka na rosole
Środa
Herbata z tymianku, pokrzywy, imbiru
śniadanie 7:30
duszone jabłko z owsianką
śniadanie 9:30
na półchrupko ciepła surówka z cukini, czosnku, cebuli i własny chlebek kukurydziany i jajko na miękko
śniadanie 9:30
na półchrupko ciepła surówka z cukini, czosnku, cebuli i własny chlebek kukurydziany i jajko na miękko
śniadanie 12:00:
duszona czerwona kapusta z cebulą a przed wypiłam kawę zbozową z wanilią
obiad 15:30
Makaron kukurydziany z duszonym jarmużem na rosole z czosnkiem. Do tego zupa z zielonym groszkiem na miesku wołowym z kością
Makaron kukurydziany z duszonym jarmużem na rosole z czosnkiem. Do tego zupa z zielonym groszkiem na miesku wołowym z kością
kolacja 18:00:
Tylko dwa kubki herbaty z tymianku, pokrzywy, imbiru
Tylko dwa kubki herbaty z tymianku, pokrzywy, imbiru
Czwartek
śniadanie 7:30:
Owsianka z kakao
Owsianka z kakao
śniadanie II 8:30:
Żurek z jajkiem, duszona cukinia, chleb gryczany z rodzynkami, sałata, chlebek kukurydziany, uprażone orzechy ziemne z ostrymi przyprawami
śniadanie III 12:00
Rosołek i pół kromki czerstwego chleba
obiad 15:30
Zupa marchewkowa na kosci szpikowej cielęcej z mięskiem i ziemniaki
obiad 15:30
Zupa marchewkowa na kosci szpikowej cielęcej z mięskiem i ziemniaki
podwieczorek 17:30
Ciasteczko owsiane bez cukru: tylko płatki owsiane, masło. przyprawy korzenne, kakao. Do tego na patelni uprażyłam orzechy ziemne
kolacja 19:00
Zupa marchewkowa
Ciasteczko owsiane bez cukru: tylko płatki owsiane, masło. przyprawy korzenne, kakao. Do tego na patelni uprażyłam orzechy ziemne
kolacja 19:00
Zupa marchewkowa
Piątek
śniadanie 8:00
Congee z ryżu z sezamem i kakao a przed była herbata z tymianku, lukrecji, imbiru
obiad 12:00
Wczesny obiad: puree ziemniaczane z przeogromna ilością masła klarowanego, dwa jajka sadzone, ogórek kiszony i zupa krupnik na skrzydle indyka
obiad 12:00
Wczesny obiad: puree ziemniaczane z przeogromna ilością masła klarowanego, dwa jajka sadzone, ogórek kiszony i zupa krupnik na skrzydle indyka
podwieczorek 17:00
Rosół z kaszą jaglana i cebulą
Sobota
śniadanie I 10:00
Owsianka z orzechami i kanapka z jajkiem
Owsianka z orzechami i kanapka z jajkiem
obiad 14:00 :
Duszone buraczki z czarna dasola i cebulą, plus chrupaczek kukurydziany
podwieczorek 17:00
Marchewkowa na rosole
kolacja 19:00
Zupa marchewkowa z zielonym groszkiem
kolacja 19:00
Zupa marchewkowa z zielonym groszkiem
Niedziela
śniadanie 8:00
Ciasto makowe tylko z odrobiną miodu (zero cukru)
śniadanie II 12:00
Ciasto makowe tylko z odrobiną miodu (zero cukru)
śniadanie II 12:00
To samo. Jakaś faza na mak :-)
obiad 13:00
Duszona marchewka z cebulą i biała fasolą plus kasza jaglana
obiad 13:00
Duszona marchewka z cebulą i biała fasolą plus kasza jaglana
podwieczorek 17:30
Owsianka z mioem
Ciao! :-)
Owsianka z mioem
Ciao! :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz